Ważny historycznie, efektowny brakteat.
Moneta, którą niegdyś nazywano pokutniczą, widząc w niej odniesienie do pielgrzymki księcia Bolesława do grobu Św. Wojciecha w Gnieźnie z 1113 roku. Dotyczyło to pokuty za oślepienie i śmierć starszego brata, Zbigniewa. Dopiero odkrycie skarbu w 1932 roku i jego analiza przez Ryszarda Kiersnowskiego rzuciły nowe światło na jego ikonografię. Powiązał on ją z manifestem Krzywoustego po tym, jak polski książę oddał hołd w Merseburgu przed cesarzem Lotarem III. Datował to wydarzenie na okolice roku 1135. Ikonografia miała głosić, że polski książę znajduje się pod opieką Świętego Wojciecha, stąd określenie brakteatów tego typu protekcyjnymi. Obecnie, m.in. w kontekście badań Witolda Nakielskiego wraca się do pierwszych interpretacji, widząc w tej scenie absolucję - zmycie z władcy klątwy arcybiskupa Marcina, rzuconej za uśmiercenie brata.
Szeroki krążek brakteata był doskonałym ku temu środkiem, gdyż przy zachowaniu wagi denara miał niemal 2.5 raza większą od niego średnicę, co pozwalało na znacznie lepsze wykorzystanie monety jako środka manifestacji.
Inne światło na istotę jego emisji rzucają najnowsze badania W. Garbaczewskiego, który widzi w niej efekt reformy monetarnej z końca panowania Bolesława, której celem było zasilenie skarbca do opłacenia trybutu Lotarowi III i datuje ten typ na rok 1137. Więcej na marciniak.com.
Moneta z bardzo ładnym połyskiem. Ślady gięcia. Ładna jakość bicia.
Srebro, średnica 26 mm, waga 0,28 g.