Lubelskie grosze portretowe to bardzo rzadka, wyjątkowa w kontekście całego mennictwa Zygmunta III emisja, przedstawiająca króla bez insygnium jego władzy - korony!
Ich emisja zbiega się w czasie ze zmianami, jakie zachodziły wówczas w tej koronnej mennicy, co ma swoje odzwierciedlenie również w monetach.
To pierwszy ich typ, wyróżniający się brakiem monogramu Reysnera na rewersie. Wybity najprawdopodobniej w okresie, gdy zarząd nad mennicą sprawował Hanusz Eck (w roli pełniącego obowiązki, nie sygnując ich swoim znakiem). Po przejęciu mennicy przez Melchiora Reysnera najpierw wprowadzono na nie jego monogram (widoczny na dwóch wcześniejszych groszach), a następnie zmieniono całkowicie na grosze z koroną zamiast portretu władcy.
Typ ten cechuje się dużą ilością bardzo rzadkich odmian. Oto jedna z nich.
Odmiana z cyframi daty umieszczonymi po bokach korony rewersu, zamiast w jego otoku. Przez Jarosława Dutkowskiego (w ramach katalogu groszy publikowanego w Przeglądach Numizmatycznych) ilustrowana jedynie rycinami. W archiwach polskich firm notowana tylko 1 raz!
Pojawienie się na aukcji grosza lubelskiego z królem bez korony jest rzadkie.
Trzy z nich na jednej aukcji widzimy po raz pierwszy w historii!