Wielkiej rzadkości brakteat Mieszka III w pięknym stanie zachowania.
Efektowna pozycja, wyróżniająca się rozmiarem, na tle większości brakteatów Mieszka Starego, a ikonografią na tle całego europejskiego mennictwa. Badacze upatrują w nim przedstawienia dwóch książąt - najczęściej Mieszka Starego z Kazimierzem. Wizerunek ten ma być przedstawieniem zgody pomiędzy seniorem, a powracającym z wygnania Mieszkiem. Istotę tej interpretacji stanowi przekazywany sobie przez postacie okrągły przedmiot opisywany jako jabłko panowania. Brak mu jednak wieńczącej kuli czy krzyża.
Oryginalność na tle ówczesnego mennictwa europejskiego skłania jednak do szukania odpowiedzi w kręgu ikonografii żydowskiej, co opisuje W. Garbaczewski. Widzi on w niej nawiązanie do sceny z Księgi Samuela, w której kapłan wręcza Dawidowi, późniejszemu królowi Izraela, chleb pokładny (święty) oraz miecz Goliata na znak uznania go prawowitym monarchą wbrew aktualnie urzędującemu (złemu) władcy. Symbolika taka bardzo dobrze odpowiadała sytuacji, w jakiej znalazł się Mieszko po powrocie do Wielkopolski. Jasno określała też postawę Żydów wobec powracającego z wygnania (być może dzięki ich finansowej pomocy) Piastowicza. Była ponadto zapewne na tyle mało czytelna, że nie zachodziło niebezpieczeństwo zrażenia Kazimierza Sprawiedliwego do osoby byłego seniora.
Ogromna rzadkość, szczególnie w tak pięknym stanie zachowania. Moneta spotykana w handlu raz na kilkanaście lat. W archiwach polskich firm ostatnie notowanie to 14 aukcja WCN z 1997 roku (!), ale w odmianie z napisem za prawą postacią. Zdecydowanie polecamy.
Srebro, średnica 21-22 mm, waga 0.24 g
