Muzealnej klasy, unikatowy walor.
Namacalny dowód na to,
że wysoki nominał świeżo wprowadzonej do obiegu w Królestwie polskim
waluty, rubli srebrem, nie oparł się fałszerzom. Jest to falsyfikat z
epoki 10 rubli srebrem, z datą drugiego rocznika emisji. Na tyle dobrze
wykonany, że nie został wyłapany w epoce, choć jego stan zachowania
pokazuje, że długo krążył w naturalnym obiegu. A jako nominał o dużej
sile nabywczej, na pewno oglądany był z dużą dokładnością.
Zachowany w naturalnym wymiarze, z pojedynczym ubytkiem na prawym marginesie, uzupełnionym papierem podobnego rodzaju. Kilka starych, suchych odklejeń od strony rewersu. Bez innych, współczesnych zabiegów konserwatorskich czy oczyszczania papieru na mokro.
Jedyna znana nam sztuka fałszerstwa z epoki tego nominału.
Nie znaleźliśmy żadnych notowań czy wzmianek o takiej pozycji. Ani w literaturze, ani w zbiorach: muzealnych, a tym bardziej prywatnych.
Zdecydowanie polecamy.
Więcej informacji o samej emisji rubli srebrem, jak i tym banknocie dostępne na dedykowanym filmie z Youtube.com/MarciniakTV.