Poszukiwana typologicznie, ceniona kolekcjonersko moneta.
Decyzja
o jego wybiciu zapadła grudniu 1792, w Grodnie, podczas obrad
Konfederacji. Jak informuje autor bloga Srebrne Monety SAP, podjęto
wówczas dekret o "ustanowieniu medalu dla obrońców Rzeczpospolitej i biciu pod tymże stemplem talarów".
Autorem stempli został ówczesny, główny medalier mennicy warszawskiej,
Jan Jakub Reichel, w której również wybito owe talary.
Jedyny okolicznościowy talar czasów króla Stanisława Augusta.
Talar targowicki to moneta, za którą stoi historia Konfederacji Targowickiej. Spisku magnaterii i Rosji przeciwko reformom Konstytucji 3 maja. Będący jedyną monetarną pamiątką tamtych wydarzeń.
Ładna, naturalnie obiegowa sztuka, bez nietypowych wad.
Jego
emisja jest wyjątkowa na tle całego mennictwa Rzeczpospolitej. To talar
bity przeciwko królowi, przez co jako jedyny talar czasów
Poniatowskiego, nie ma na awersie królewskiego portretu. Mający
charakter propagandowy, co dobrze oddają tłumaczenia napisów awersu:
"Obywatelom,
których miłość kraju powodowała, że starali się bronić wolności Polski,
zniszczonej przez spisek z dnia 3 maja 1791 - Rzeczpospolita powstająca", a w otoku: "wdzięczność współobywateli przykładem dla potomności".
Do ich wybicia wykonano dwie pary stempli. Niniejszy to odmiana z gwiazdą pięcioramienną, a rewersem z IUNCTAE wskazującym pomiędzy litery M i A.
Srebro, średnica 41 mm, waga 27,3 g.